Trudno zliczyć wszystkie powiedzenia ludowe, w których centralne miejsce zajmuje chleb jako synonim zdrowia i dostatku...
Jeszcze trudniej uwierzyć, że dziś sklepowe wypieki często mają niewiele wspólnego ze zdrowiem, a nawet mogą je pogorszyć. Rozwiązaniem dla wielu osób jest własny chleb.
Co jest nie tak z gotowym chlebem?
Może zaskakiwać, jak wielkim szacunkiem nasi przodkowie darzyli zwykły chleb. W wielu rodzinach do dziś się go nie wyrzuca i nie powinno się go upuszczać na ziemię. Zresztą to dotyczy nie tylko Polski – gdy Maria Antonina zasugerowała, że gdy nie ma chleba, to można jeść bułki, została zapamiętana na wieki jako osoba całkowicie oderwana od rzeczywistości. Dziś jednak coraz więcej osób rezygnuje ze sklepowego chleba w trosce o zdrowie. Problemem jest pieczywo głęboko mrożone, przechowywane przez wiele miesięcy i odpiekane na miejscu, a przez to mniej wartościowe niż świeże.
Inna drażliwa kwestia to skład sklepowego chleba. Ciemne, razowe pieczywo, często swój kolor zawdzięcza dodatkowi karmelu czy syropu glukozowo-fruktozowego, co odbiera mu jego walory zdrowotne. Sama mąka na chleb to w przeważającej większości mało wartościowa mąka pszenna, taka sama jak w hot-dogach czy makaronie.
Własny chleb w domu – jak to się robi?
Gdy zapytać osoby starsze o to, jaki chleb pamiętają z dzieciństwa, prawdopodobnie wymienią oni co najmniej jedną z poniższych cech:
Dziś, o ile nie mamy dostępu do sprawdzonej piekarni, taki chleb da się uzyskać tylko w domu. Istnieje wiele różnych technik wypieku, które różnią się stopniem zaawansowania i koniecznym sprzętem. Chleb da się piec w specjalnej maszynie do chleba lub w zwykłym piekarniku. Rzadziej i raczej awaryjnie można wypiekać podpłomyki na blasze lub patelni.
Większość osób zaczyna od chleba z gotowej mieszanki chlebowej na drożdżach. Wystarczy odstawić zaczyn pod ściereczką na ok. godzinę przed pieczeniem. Korzystanie z takiego przepisu jest obarczone niewielkim ryzykiem.
Ambitniejsi pieką chleb na zakwasie, który wymaga już przygotowań trwających ok. 5 dni. Poza chlebem pszennym czy żytnim można też upiec chleb bananowy, a nawet zaskakująco prosty chleb gryczany z namoczonej, niepalonej kaszy.
Jak rozpoznać dobrą mieszankę chlebową?
Każdy ma swoją ulubioną recepturę chleba z różnymi rodzajami mąki i dodatkami, takimi jak suszone owoce, pestki czy zioła. Znalezienie odpowiednich proporcji może potrwać, dlatego najwięcej osób korzysta z domowych mieszanek chlebowych. Tu też jednak czekają na nich pułapki, bo nie każda mieszanka została skomponowana w trosce o zdrowie. „Mieszanki chlebowe” popularnych producentów rzadko są wolne od spulchniaczy i innych niepotrzebnych dodatków. Czasem opierają się na zwykłej pszenicy, z jedynie symbolicznym dodatkiem czarnuszki czy siemienia lnianego. Na tym tle ciekawie wypada mieszanka do wypieku chleba orkiszowa Soligrano, w której skład wchodzi jedynie:
Mieszanka z gotowym zakwasem jeszcze bardziej ułatwia wypiek. Soligrano ma w swojej ofercie również gotową mieszankę do domowego wypieku chleba pszenno-żytniego.
Zachęcamy do spróbowania!
